Zapraszamy wszystkich do Centrum Festiwalowego, gdzie w dniach 10-20.05 prezentowane będą wystawy bloku „I*NETWORK”. Tutaj znajdzie się również biuro i sklepik festiwalowy, biuro prasowe, kawiarnia, czytelnia, księgarnia oraz przestrzeń, w której odbywać się będą spotkania autorskie. To wszystko na terenie Willi Grohmana, której historię przedstawiamy poniżej.

Rodzina Grohmanów przybyła do Łodzi z Saksonii w latach 40. XIX w., wkrótce udało im się stworzyć fabrykę bawełny, która należała do czołówki łódzkich firm. Czasy świetności tego fabrykanckiego imperium przypadają na koniec XIX w., kiedy kierownikiem był Ludwik Grohman. To właśnie on wzniósł Willę przy ulicy Tylnej 9/11. Była to jedna z pierwszych tak okazałych rezydencji fabrykanckich w Łodzi. Budynek w stylu włoskiego renesansu zaprojektował najsłynniejszy architekt miasta – Hilary Majewski. Willa Ludwika Grohmana powstała w 1881 roku. W latach 90. została rozbudowana o ogród zimowy, a przed I wojną światową o piętrowy aneks z osobnym wejściem.

Do Willi, tak jak i teraz, od samego początku wchodziło się przez kutą, zdobioną inicjałami pierwszego właściciela bramę od ulicy Tylnej. Główne wejście ozdobione czterokolumnowym portykiem prowadziło do holu i klatki schodowej. Sam parter mieścił pomieszczenia zarówno mieszkalne, jak i reprezentacyjne. We wnętrzu Willi znajdowały się m.in.: salon, gabinety, sala balowa, jadalnia. Wszystkie pomieszczenia były bogato zdobione w formie sztukaterii, polichromii, marmurów i boazerii.

Zespół willowy to również wozownia i stajnia. Całość jest w tej chwili odgrodzona od parku, który pierwotnie należał do Willi. Park im. J. Kilińskiego o powierzchni ponad 3 ha został udostępniony dla publicznego użytkowania po 1949 r.

Ludwik Grohman był jednym z niewielu łódzkich fabrykantów, który mógł się pochwalić wyższym wykształceniem. Przywiązywał dużą wagę do edukacji, a jego synowie zaliczali się do elity ludzi wykształconych. Rodzina Grohmanów należała do koneserów sztuki, kolekcjonowali obrazy, na artystyczne wieczory zapraszali aktorów, literatów i malarzy. W Willi Ludwika Grohmana zbierała się elita artystyczna, bywali tu: Tadeusz Boy-Żeleński i Witkacy.

W czasie II wojny światowej rodzina Grohmanów została wyrzucona z Willi. Duża część dobytku, m.in.: obrazy, została przejęta i sprzedana. Po tym jak Pałac przejęło NKWD dokonana została grabież większości elementów wyposażenia wnętrz. Po wojnie Willa ulegała stopniowej dewastacji. Początkowo mieścił się tutaj żłobek i przedszkole zakładowe. Kiedy muzeum zlikwidowano, wnętrza Wilii zostały w dużej mierze zniszczone. Od 1998 r. budynek pozostaje w rękach prywatnych i kilkakrotnie zmieniał już właścicieli.